Fakty i mity na temat podbudowy pod eko kratkę

Zapewne wielu z nas kojarzy program telewizyjny „Usterka”, w którym tropiona jest niekompetencja tzw. fachowców. Część spośród ich błędów to efekt braku odpowiedniej wiedzy i doświadczenia, część zaś bierze się stąd, że w swoim działaniu kierują się oni niepotwierdzonymi metodami. W branżach budowlanej i ogrodniczej występuje wiele mitów, z których niektóre mogą prowadzić do katastrofy. Postanowiliśmy rozprawić się z kilkoma z nich, odnoszącymi się do wykonania podbudowy pod eko kratkę geoSYSTEM.

NIE MA POTRZEBY UWZGLĘDNIANIA SPADKU GRUNTU: FAŁSZ

Można by przyjąć, że skoro powierzchnia pokryta eko kratką należy do biologicznie czynnych, a więc zapewnia również przepuszczalność wody do gruntu, to całość wody opadowej zostanie w ten sposób odpowiednio wchłonięta i przetransportowana do wód gruntowych. Tym bardziej, jeśli grunt jest piaszczysty lub też jeżeli zastosujemy stosowną warstwę rozsączającą w przypadku podłoża gliniastego. Jednakże w przypadku obfitych opadów uwzględnienie niewielkiego spadku stanowi konieczność, gdyż w przeciwnym razie poziom wód gruntowych na naszym terenie mógłby się podnieść na tyle, że miejsce umocnionej nawierzchni zajęłoby grzęzawisko.

W PODBUDOWIE WARTO ZASTOSOWAĆ GEOWŁÓKNINĘ: PRAWDA

Geowłóknina przydaje się zwłaszcza wówczas, gdy mamy do czynienia ze słabym gruntem rodzimym o niskiej spoistości, jak również w przypadku konieczności uwzględnienia warstwy rozsączającej. Zapewnia ona zdecydowanie lepsze zagęszczenie poszczególnych warstw podbudowy, jak również zapobiega przemieszczaniu się materiałów między poszczególnymi poziomami, w tym zwłaszcza wypłukiwaniu położonych wyżej elementów i ich wsiąkaniu w niższe partie. Tym samym dzięki geowłókninie możemy zapewnić większą trwałość całego systemu eko kratek.

podbudowa pod eko kratkę
W podbudowie pod eko kratkę warto zastosować widoczną na zdjęciu geowłókninę

LEPIEJ WYKONAĆ PODBUDOWĘ Z PIASKU STABILIZOWANEGO CEMENTEM: FAŁSZ

Część fachowców uważa, że dzięki podsypce piaskowo-cementowej można zwiększyć stabilność i nośność nawierzchni. Jak się jednak okazuje, takie przekonanie w większości przypadków jest błędne. Podbudowa z piasku stabilizowanego cementem ma wręcz negatywny wpływ na wzmacnianą nawierzchnię, do czego przyczynia się przede wszystkim możliwość kapilarnego podciągania wody przez zastosowany budulec. W efekcie następuje magazynowanie wody, groźne zarówno z powodu wymywania luźnych elementów podbudowy, jak i rozsadzania jej warstw na skutek zamarzania wilgoci. Choć jednocześnie należy zaznaczyć, że istnieją również przypadki, w których użycie cementu w podbudowie jest całkowicie uzasadnione.

Pozdrawiamy

Share This:

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *