Szpilki a kratka ogrodowa

Wyobraźmy sobie elegancką damę, ubraną w markowe szpilki i kreację od znanego projektanta, która podjeżdża na parking – adekwatnie do stroju – swoim ekskluzywnym samochodem. Wysiadając z niego musi zwrócić uwagę na kilka czynników, by żadne nieprzewidziane zdarzenie nie zaburzyło jej prezencji. Istotne są m. in. warunki pogodowe, a także rodzaj i stan nawierzchni. Co stanie się w przypadku, gdy nawierzchnia parkingu została wzmocniona kratką ogrodową, parkingową?

Oczywiście, pierwszy problem to warunki pogodowe, z którymi bezpośrednio kratka ogrodowa ma niewiele wspólnego. W przypadku deszczu przyda się raczej parasol, gdyż nasza bohaterka zapewne nie zdecyduje się na przebranie w kalosze i pelerynę (których zapewne i tak nie ma w swoim bagażniku). Natomiast opady zwykle wiążą się z powstawaniem kałuż, co jest istotne dla zachowania czystości outfitu. Z tego powodu kratka dostaje plus za wodoprzepuszczalność i niedopuszczanie do pozostawania wody na powierzchni.

Innym problemem jest sam rodzaj nawierzchni. Nie od dziś bowiem wiadomo, że w szpilkach najlepiej poruszać się po gładkiej nawierzchni. Każda nierówność to dla kobiety dodatkowe utrudnienie, a najgorzej, gdy obcas wpadnie w szczelinę. Wtedy trudno wydostać go w taki sposób, by nie uległ uszkodzeniu i nieraz jedynym wyjściem pozostaje naśladowanie pani z reklamy popularnych cukierków rozpuszczalnych sprzed kilkunastu lat i błyskawiczne przemienienie szpilek w baleriny.

parking kratka ogrodowa
Przykład parkingu wyłożonego kratką ogrodową

Oczka kratki ogrodowej są odpowiednio duże, a przykrywając powierzchnię kratek ziemią uzyskujemy praktycznie jednolitą nawierzchnię, bez ryzyka zniszczenia butów. Choć trzeba też wspomnieć, że poruszanie się w szpilkach w przypadku kratek wypełnionych kruszywem jest z pewnością mniej przyjemne, niż przy obrośniętych trawą, z odpowiednio ubitym podłożem. Coś za coś, gdyż z kolei drugie z rozwiązań może w deszczowe dni wiązać się z ubrudzeniem butów błotem.

Na koniec, pół żartem pół serio, możemy zauważyć, że jeśli parking pokryty jest kratką ogrodową z wypełnieniem trawiastym, wówczas „spacer” naszej bohaterki przysłuży się murawie poprzez jej napowietrzenie. Wszak w artykule poświęconym aeracji wspominaliśmy już, że można ją przeprowadzić właśnie z wykorzystaniem damskich szpilek.

Podsumowując, pokonanie krótkiego odcinka parkingu wzmocnionego kratką ogrodową w szpilkach nie powinno stanowić absolutnie żadnego problemu – buty raczej się nie ubrudzą, a tym bardziej nie ulegną uszkodzeniu. Podobnie zresztą jak wizerunek ich posiadaczki.

Pozdrawiamy

Share This:

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *